Zwiedzanie Sewilli. Plac Hiszpański

20 października, 2019

Tak! Dobrze przeczytałeś. Ja, Kandy, dzisiaj będę zwiedzała moje miasto. Opowiem Wam co się dowiedziałam jak zwiedzałam Plac Hiszpański z przewodnikiem. Bo dzisiaj jest kolej na Plac Hiszpański, ale jutro będziemy zwiedzać katedrę. 

Jak powstał ten pomysł? Chciałam wybrać się na zwiedzanie Sewilli, bo ile razy przechodzimy koło atrakcji turystycznych naszych miast i  nie zwracamy na nie uwagi. Postanowiłam to zmienić. 

Moja siostra Amparo, powiedziała że też zapisuje się na taki plan. Znalazła w internecie takie ogłoszenie: 

“ Licenjonowany przewodnik po Sewilli odkryje Tobie sekrety tego miasta, zarówno Tobie-osobie pochodzącej z Madrytu jak i Tobie- rodowitemu sewilijczykowi.”

Spodobało nam się to ogłoszenie, także zdecydowaliśmy odkryć atrakcje Sewilli za pomocą przewodnika.  

Przechodzimy na drugą stronę rzeki żeby zwiedzić Plac Hiszpañski i poczuć się jak prawdziwe turystki. Już na placu spotykamy się z Moniką, która będzie naszym przewodnikiem. Jako że jest licenjonowany przewodnik po Andaluzji, też oprowadza w innych miastach, nie tylko w Sewilli, także może nawet zaplanujemy w przyszłości wycieczkę do Kordoby albo do Kadyksu.  Ale narazie skupmy się nad tym cudem który mamy tuż przed nami.

Po pierwsze, muszę powiedzieć że przychodziłam tutaj z moimi dziećmi jak były małe żeby popływać na łódkach, ale wspomnienia! Dzisiaj zresztą, tak samo jak 30 lat temu, dalej można je wypożyczać. Nawet z ciekawości zobaczyłam ile kosztuje. Teraz oczywiście ceny są w euro, 30 lat temu były w pesetach. 

Na otwarcie Wystawy Iberoamerykańskiej  nie było łódek a były gondole z Wenecji które pływały po tym kanale, coś niesamowitego! Też muszę powiedzieć że w roku 2002 woda wyschła i dopiero otworzyli spowrotem ten kanał w 2010. Miasto wydało 2,3 milliony euro na odzyskanie tego miejsca.

Co więcej wiem o Placu Hiszpańskim? Że został wybudowany na Wystawę Iberoamerykańską w 1929 r i że ceramika pochodzi z mojej dzielnicy, z Triany, ole! Dzbanki, płytki (azulejos), dekoracja latarni…wszystko w kolorowej ceramice. Warto spędzić trochę czasu żeby zauważyć na mostkach, a jest ich 4, (resprezentują 4 stare królestwa hiszpańskie: Castilla, León, Navarra i Aragón) różne detale. Na przykład na mostku Aragón zobaczysz że wszędzie jest herb tego królestwa, nawet na ziemi. To muszę przyznać że podpowiedziała nam Monika, ja bym tego nie zauważyła. 

Plac Hiszpański jest na terenie parku Maria Luisa który zajmuje 34 hektary. Sa piękne fontanny, jest jeziorko, rożne atrakcje, jak na przyklad można wynająć rower rodzinny na 8 osób. Też na terenie który zajmował obszar Wystawy Iberoamerykańskiej jest Plac Ameryki z niesamowitymi bydynkami, na dzieñ dzisiejszy jest muzeum archeologiczny, muzeum sztuki i zwyczai popularnych. Na ten plac też przychodziłam z dziećmi żeby karmić gołębie, ale to zostawimy na inny dzień.

Czego nie wiedziałam: już w 1909r. miasto myślało o tej wystawie ale nie zaczęli budować aż do roku 1914. Dzięki tej wystawie powstała nowa architektura zwana regionalizm, reprezentuje naszą historie. Architektem był Anibal González, który nie tylko wybudował Plac Hiszpański ale bardzo dużo budynków w Sewilli, chociaż Vicente Traver, był architektem który dokończył ten Plac. On też dobudował fontannę która znajduje się na środku placu. Muszę dodać że za moich lat młodości, można było dojechać samochodem tuż koło pomnika Anibal González. Ale też za tamtych czasów nie było tyle samochodów co jest teraz.

Plac Hiszpański reprezontował na tej wystawie Hiszpanię i dlatego przedstawia wszystkie prowincje (powiaty) które istniały w roku 1929. Było ich 48. Obok ławeczek można zauważyć na ścianie nazwę każdej prowincji i jest przedstawiony najważniejszy moment z historii danej prowincji. Monika wytułmaczyła nam kilka ale ja tylko opowiem o Jaén. Jest przedstawiona bitwa pod Bailén, 37 km od Jaén. Bardzo ważny moment nie tylko dla Hiszpanii ale i dla całej Europy, ponieważ po raz pierwszy wojska napoleońskie przegrały bitwę. Był to rok 1808, w lipcu, także wysokie temperatury pomogły na zwycięstwo hiszpanów, którzy byli odporniejsi na wysokie temperatury.

Obok ilustracji historycznych mamy wielkie kolorowe dzbany, wewnątrz których znajdują się półki. One służyły jako miejsce na ulotki turystyczne danej prowincji. Na dzień dzisiejszy ludzie używają je jako solidarna biblioteka. Jak przeczytałeś książkę, możesz ją tutaj zostawić i następna osoba będzie mogła z niej skorzystać.

Forma tego olbrzymiego budunku jest półkolista. Zresztą po Fabryce Cygar i Parlamentu Andaluzji (stary szpital), jest największy budynek z całej Sewilli. Ta forma symbolizuje powitanie starych kolonii Hiszpańskich, które zostały zaproszone na tą wystawę. Budynek ten jest skierowany w kierunku rzeki Guadalquivir, w końcu w tamtym kierunku mamy Ameryke.

Było kilka bram wejściowych na teren Wystawy Iberoamerykańskiej, chociaż najważniejsza i ta która łączyła centrum miasta z terenem wystawy, była bardzo blisko tego wejścia co obecnie używamy. Wielkie filary były połączone kratami i tutaj gdzie stoimy było główne wejście. Były kasy i wstęp kosztował 2 pesety.Był to majątek na tamte czasy. Żeby wiedzieć ile to mniej więcej było, bilet do kina za tamtych czasów kosztował 0,6 pts., dzisiaj kosztuje 10€, także na dzień dzisiejszy wstęp na wystawe kosztowałby około 50€. Dlatego mało przeciętnych sewilijczyków zobaczyło tą wystawę. Ale wszyscy skorzystali z tego co pozostawiła ta wystawa, nie tylko piękne budowle, ale też polepszyły się usługi miejskie.

Tuż po prawej stronie, gdzie widać biały budynek, była nawet informacja turystyczna. A po lewej jest bar, który sprzedawał tylko napoje a obecnie dalej działa z szerszą ofertą.

Zbliża się zachód słońca, Monika pomału kończy swoje opowiadania, ale ja jeszcze wykorzystam żeby zrobić kilka zdjęć, bo ten moment dnia jest najbardziej fotogeniczny tego magicznego miejsca.

Ciekawostki:

  • Na terenie wystawy jeździł mały pociąg parowy  Trasa miała 5 kilometrów i 6 przestanków. Zrobił się tak popularny że w końcu zostały kupione aż 4 zestawy.
  • Lotnisko dla pasażerów w Sewilli zostało wybudowane na tą wystawe.
  • Dalej na dzień dzisiejszy jeden z hoteli który został wybudowany na tą wystawe przyjmuje gości. Był i dalej jest, najbardziej ekskluzywnym hotelem z całej Sewilli, Alfonso XIII.
  • W tamtym roku podróżnicy wybrali Plac Hiszpański jako drugie najlepsze miejsce na świecie do zwiedzania według nagród Traveller´s Choice 2018.
  • Plac Hiszpański dostał wyróżnienie przez Akademie Europejską Filmów (EFA) i został dołączony do listy Skarbów Europejskich Kultury Filmowej. W Hiszpanii jest to jedyne miejsce które ma to wyróżnienie. Ale spójrz dobrze na ten scenariusz, może rozpoznasz jakie filmy były tutaj nagrywane. Jak nie to Monika Tobie podpowie.

Co warto zobaczyć w Sewilli? Chyba nie muszę Tobie podpowiadać…Dzisiaj sprawdziłeś że Plac Hiszpański jest obowiązkowy do zobaczenia jak odwiedzisz Sewille i oczywiście żeby dowiedzieć się jak najwięcej, zawsze będzie lepiej z przewodnikiem. 

Kontakt

Sewilla i Andaluzja czekają na Ciebie!

Pozwól mi ruszyć z Tobą w trasę! Pamiętaj, jestem Monika, twój przewodnik licencjonowany po Sewilli! Będzie mi miło skontaktować się z Tobą, serdecznie zapraszam do kontaktu.

Masz pytania? Nie zwlekaj!

Napisz do mnie
monika@guideandwine.com

Zadzwoń do mnie
+34 620 95 72 16

Skorzystaj z Whatsapp
Napisz do mnie na Whatsapp

Skorzystaj z formularza kontaktowego